Krótko i chaotycznie. NIGDY WIĘCEJ DRABBLE! Zamiast pisać rozdziały zajmuję się tym... Jestem na lekkim kacu moralnym, więc za wszelkie nieścisłości (które i tak zbyt często mi się zdarzają XD) przepraszam. Co mogę jeszcze napisać? Miłego czytania!
_____________________________
_____________________________
Pędziła korytarzem, jakby była ścigana przez tuzin Śmierciożerców. Była to w pewnym sensie prawda, choć biegł za nią tylko jeden Śmierciożerca, w dodatku od dawna nieaktywny. Schowała się za zakurzoną zbroją, sądząc, że jej nie znajdzie i pobiegnie dalej. Przeceniła jednak swoje możliwości. Severus Snape złapał ją za ramiona i przyciągnął do siebie, całując mocno i namiętnie, aż zabrakło im tchu. Hermiona wczepiła dłoń w jego włosy, on jednak wyplątał się z jej uścisku i głosem nabrzmiałym podnieceniem szepnął jej do ucha jedno, tak długo wyczekiwane słowo...
- Berek.
Po czym puścił się biegiem korytarzem, jakby był ścigany przez tuzin Śmierciożerców.
Berek XD Skisłam :D Pierwsze drabble, jakie czytam, a już mi się podoba :) Czekam na kolejny rozdział :) Pozdrawiam, Ewelina
OdpowiedzUsuńBłahahahaha! :D Świetne! :D
OdpowiedzUsuńKisne :)
OdpowiedzUsuńGenialne :D. Nie pasuje mi tylko powtórzenie wyrazu "śmierciożerca" w dwóch pierwszych zdaniach.
OdpowiedzUsuńHejka! Zostałaś nominowana ;)
OdpowiedzUsuńhttp://hgss-w-twoich-snach.blogspot.com/2016/01/liebster-award.html